Przylatując do Irlandii nie wiedziałam czego się spodziewać. Byłam jednocześnie ciekawa i niepewna, ale teraz jestem szczęśliwa, że odważyłam się wziąć udział w projekcie. Dzięki niemu miałam okazję zobaczyć wiele niesamowitych miejsc. W trakcie cosobotnich wycieczek odwiedziliśmy między innymi Mullaghmore, klify Slieve League, zbocze Croagh Patrick, Galway i Belfast. Za najmilsze przeżycie uważam jednak spacer po plaży Rosses Point oraz odwiedziny Wodospadu Glencar, który zobaczyłam razem z goszczącą nas kobietą, Patricią. Uważam, że pod względem rodzin, nie mogłam trafić lepiej. Pani Harte jest naprawdę troskliwa i miła, zajmowała się nami jakbyśmy byli jej własnymi dziećmi. Miałam okazję zobaczyć jak karmii swoje konie i posłuchać ciekawych historii o jej rodzinie oraz przyjaciołach. Pierwszego dnia pracy, by mieć pewność, że się nie zgubimy, jechała za nami całą drogę. Również z praktyki w Abtech Precision byłam zadowolona. Pracownicy firmy przyjęli nas ciepło i nauczyli wielu rzeczy, cierpliwie tłumacząc to, czego nie rozumieliśmy. Dowiedzieliśmy się jak obsługiwać maszyny, których nie widzieliśmy wcześniej w szkole. Cały wyjazd uważam za naprawdę udany i jestem pewna, że w przyszłości będę chciała znów odwiedzić ten piękny kraj. 


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *